czwartek, 20 października 2011

Cała prawda o śmierci

W nocy przychodzi piękna kobieta, ubrana z wyczuciem, bez nadęcia. Ma smutną twarz.
Pytam ją co ją sprowadza, a ona podciąga suknię i pokazuje wyryty na nodze napis 'ŚMIERĆ' i mówi
- Wyrżnęłam to sobie skalpelem na skórze, a teraz śmierć boli i krwawi.

poniedziałek, 17 października 2011

Jaki jest sens tego wszystkiego?

Uchylę nieco rąbka tejemnicy. Szpital w któym pracuję nie jest zwykłym szpitalem stanowi bowiem część wielkiego i tajemniczego systemu, który przerasta ludzkie pojmowanie i swym zasięgiem rzuca cień niemal na zasnute milczeniem podwórce R'Iyeh. By zrozumieć tajemnicę istnienia naszego szpitala (a przy okazji z powodu różnych pogłosek dowiedzieć się czy nie planują likwidacji naszej jednostki) nieoficjalnym kanałem zadaliśmy pytanie jednemu z departamentów babilońskiej agentury, która zarządza naszym szpitalem.
W odpowiedzi uzyskaliśmy (nadal nieoficjalnie przekazane nocą przez posłańca w czarnym płaszczu) taki heksametr:
Nie lękajcie się.
Szpital nie zostanie zamknięty musi bowiem istnieć w razie 'W'!
Zaraz więc pocztą zwrotną chcieliśmy się dowiedzieć czym jest 'W'.
Odpowiedź była taka
Nie możemy powiedzieć czym jest 'W' bo to informacja niejawna.

piątek, 14 października 2011

Pod czujnym okiem pacjenta (w śpiączce)

Opuściłem chwilowo swój oddział-matkę i zmieniłem zakładanie kawałków metalu na chirurgii urazowej na wkładanie plastikowych rurek na intensywnej terapii. Dziś w czasie obchodu na łóżku trzecim nastąpił cud. Pan K. gdy pani ordynator zastanawiała się głośno nad jego kartą zleceń:
- Jak by tu panu jeszcze pomóc - ocknął się ze śpiączki i powiedział bełkocząc:
- Ja bym chciał w tą grę zagrać
- Jaką grę - zaczęła dociekać pani ordynator gdy tylko ochłonęła z szoku wywołanego cudownym przebudzeniem pana. Bełkot i nieadekwatny temat wypowiedzi sugerował, że z pana głowy została tylko wiosenna sałata.
- Niech pani doktor zapyta pielęgniarki - odpowiedział pan K. całkiem już zbornie
Na to pielęgniarki spiekły raczka i ze wstydem powiedziały - Grałyśmy w nocy w kulki