wtorek, 26 kwietnia 2011

Rasizm genetyczny

Wchodzę do sali zabiegowej. Świeżo rozbudzony. Do zabiegu przygotowuje się pan - rozebrał się już do pasa i prezentuje dziwny odcień skóry

- Ha, czyżby pan chorował na chorobę Addisona?

Pan spogląda na mnie zdziwiony.

- No wie pan, cisawica. Niewydolność nadnerczy (wiem bo to jedna z trzech internistycznych chorób, które pamiętam)

- A z czego to Pan wnioskuje - pyta się pan?

- No ma pan taką ciemną skórę

- Bo ja proszę pana jestem Hindusem. Urodziłem się w w Uttar Pradesh.

Głupio nie?

1 komentarz: